Zachęcamy do przeczytania ciekawej rozmowy z s. Hiacyntą CSMA, michalitką o osobie założyciela tego zgromadzenia – bł. ks. Bronisławie Markiewiczu. Jest to tym bardziej cenne, że od niedzieli, 21 czerwca 2020 r., w naszej parafii posiadamy relikwie tego Błogosławionego.

1. Co siostrę najbardziej porusza w postawie lub osobie ks. Bronisława Markiewicza?

Błogosławiony ks. Bronisław Markiewicz jest dla mnie w pierwszym rzędzie Ojcem. Jest również moim duchowym Ojcem, ponieważ należę do Zgromadzenia Sióstr Św. Michała Archanioła, które wypielęgnował w swoim sercu. Błogosławiony Ojciec w sposób szczególny odznaczał się wielkim umiłowaniem Boga i bliźniego, zwłaszcza dzieci i młodzieży najbiedniejszej, zaniedbanej, opuszczonej i sierocej. Im oddał całego siebie: swoje życie, swoją miłość, troskę i cały czas. Pragnieniem jego serca było by dać schronienie każdemu dziecku i młodym ludziom, którzy oprócz głodu chleba odczuwali ogromny głód miłości.

Miłość swego życia wyraził w słowach: „Chciałbym zebrać miliony dzieci i młodzieży z wszystkich krajów i narodów, żywić ich za darmo i przyodziewać ich na duszy i na ciele”. W tym celu założył również Zgromadzenia zakonne: michalitów i michalitki. Błogosławiony Ojciec Bronisław pozostał wierny do końca życia temu nakazowi serca. Dobrze tę prawdę oddaje piosenka autorstwa michality Ks. Ferdynanda Ochały, w której są miedzy innymi takie słowa: „Dzieci szloch skaleczył cię, bo kto kocha słyszy płacz, bo kto kocha przyjmie je, aby pomoc dać”. Wychowany w rodzinie o głębokich wartościach był wielkim patriotą, prorokiem i społecznikiem.

2. Czym dla siostry jest wprowadzenie relikwii Założyciela Zgromadzenia Michalitów i Michalitek do naszej parafii?

Oddając cześć relikwiom świętych i błogosławionych Kościół czci jednak samego Boga za wielkie rzeczy, jakich dokonał przez ręce ludzi, których prowadził ku uświęceniu siebie i innych, a którzy ufnym i pełnym zawierzenia sercem odpowiedzieli na Jego wezwanie.

W takim duchu przygotowywałam się do aktu wprowadzenia relikwii Ojca Bronisława do kościoła parafialnego pod wezwaniem  św.: Benedykta, Cyryla

i Metodego. Ufam, że godnie uwielbimy Boga w darach i charyzmatach jakimi obdarzył Stwórca tego wielkiego wychowawcę, miłośnika dzieci i młodzieży.

To już drugie przybycie Błogosławionego Markiewicza do naszej parafii. Pierwszy raz oficjalnie zaistniał Bł. Bronisław przez fakt umieszczenia go w witrażu znajdującym się w prawej nawie naszego kościoła. Jest to niewątpliwie zasługa budowniczego tej pięknej świątyni Ks. Prałata Aleksandra Burdzego. Natomiast inicjatorem sprowadzenia relikwii jest obecny proboszcz naszej parafii Ks. Prałat Jan Mazurek.

Jako michalitki bardzo się cieszymy, że nasz Ojciec Założyciel będzie obecny wśród nas w znaku relikwii i wyrażamy wdzięczność Duszpasterzom tej parafii za propagowanie kultu i zachęcamy do modlitwy przez Jego wstawiennictwo, zwłaszcza o cuda uzdrowień, które są tak bardzo potrzebne do aktu kanonizacji.

3. Każdej relikwii przypisywany jest jakiś stopień. Czy może Siostra powiedzieć, czym właściwie się one różnią oraz jaki stopień ma wprowadzona relikwia do naszej wspólnoty?

Do niedawna istniał trójstopniowy podział relikwii:

  • najważniejsze relikwie – I stopnia – to pozostałości ciała świętego, np. krew, kości, skóra, włosy, paznokcie;
  • relikwie II stopnia to przedmioty związane z osobą świętego za jego życia ziemskiego, którymi się posługiwał, mające bezpośredni kontakt ze świętym: jego ubrania, modlitewnik, różaniec i inne przedmioty codziennego użytku.
  • relikwie III stopnia to przedmioty, które stały się relikwiami poprzez dotknięcie właściwych relikwii – pierwszego lub drugiego stopnia. Mogą to być na przykład rzeczy potarte o część ciała zmarłego świętego lub dotknięte przez samego świętego w trakcie życia.

Kongregacja  Spraw Kanonizacyjnych 8 grudnia 2017 roku wprowadziła dwustopniową skalę klasyfikacji relikwii.  Pierwsze to ciała lub ich znaczne części, a także cała zawartość urny z prochami zachowanymi po kremacji. Do drugich zalicza się małe cząstki ciała lub kości oraz przedmioty używane przez świętych i błogosławionych. Relikwia bł. ks. Bronisława Markiewicza stanowi małą cząsteczkę kości i według nowego podziału zalicza się ona do II stopnia.

Obydwa typy relikwii muszą być przechowywane w opieczętowanych kapsułach. Relikwia jednak nie może stać się ważniejsza od samego Chrystusa. Celem naszej modlitwy jest przecież Bóg, a święci są jedynie pośrednikami, często bardzo skutecznymi.

4. Ks. Bronisław Markiewicz, jest takim naszym lokalnym błogosławionym. Urodził się w Pruchniku, formował w przemyskim seminarium. Wydaje się, że każdy już słyszał to nazwisko, jednak większość z nas niewiele o nim wie. Może siostra powiedzieć czym charakteryzowała się osoba ks. Markiewicza i dlaczego Kościół dołączył Go do grona błogosławionych?

Bł. ks. Bronisław Markiewicz urodził się 13.07.1942 roku w Pruchniku jako szóste z jedenastu dzieci Jana Markiewicza, burmistrza miasta, i Marianny Gryzieckiej. W domu rodzinnym otrzymał bardzo staranną formację religijną. Mimo to w Gimnazjum przeszedł poważny kryzys wiary z którego dzięki gorliwemu wołaniu do Boga wyszedł zwycięsko i już do końca życia nie miał żadnych wątpliwości.

W 1863 roku, po uzyskaniu świadectwa dojrzałości, czując się powołany do kapłaństwa, wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu. Dnia 15 września 1867 roku został wyświęcony na kapłana. Po sześciu latach pracy duszpasterskiej w charakterze wikariusza w Harcie i w przemyskiej katedrze, chcąc mieć wpływ na inteligencję i lepiej przygotować się do pracy z młodzieżą, studiował przez dwa lata pedagogikę, filozofię i historię na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie i na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. W roku 1875 został mianowany proboszczem w miejscowości Gać, a dwa lata później w Błażowej. W roku 1882 powierzono mu wykłady z teologii pastoralnej w Wyższym Seminarium Duchownym w Przemyślu. Czując się powołanym do życia zakonnego, w listopadzie 1885 roku wyjechał do Włoch. Tutaj wstąpił do Zgromadzenia Salezjanów i w dniu 25 marca 1887 roku złożył śluby zakonne na ręce św. Jana Bosko. Jako Salezjanin wypełniał z oddaniem i gorliwością różne zadania powierzone mu przez przełożonych.

Z powodu gruźlicy za zezwoleniem Przełożonych wrócił do Polski, gdzie po powrocie do zdrowia objął funkcję proboszcza w Miejscu Piastowym. Ksiądz Bronisław Markiewicz, idąc za duchem Św. Jana Bosko, oprócz zwyczajnej działalności parafialnej, poświęcił się formowaniu młodzieży biednej i sierocej. Dla niej otworzył w Miejscu Piastowym Zakład Wychowawczy, który zapewniał wychowankom pomoc materialną i duchową, przygotowując ich jednocześnie do przyszłego samodzielnego życia poprzez formację zawodową w szkołach które w tym celu powołał do istnienia. W 1897 roku podjął się trudu zakładani nowych zgromadzeń zakonnych.

Wielkie poświęcenie się dzieciom i bardzo ciężka praca przyczyniły się do wyczerpania sił ks. Markiewicza i do całkowitej utraty zdrowia. Zmarł 29 stycznia 1912 roku w wieku 70 lat. Zgromadzenia Św. Michała Archanioła zostały zatwierdzone po śmierci Założyciela:  Michalici w 1921, a Mchalitki w 1928 roku. Już za życia ten świątobliwy Ojciec był ogromnym autorytetem dla dzieci i młodzieży, dla swoich parafian i dla członków tworzących się Zgromadzeń. Umarł w opinii świętości. Takie przekonanie najbliższego otoczenia dodało odwagi Przełożonym obydwu Zgromadzeń Św. Michała Archanioła przez Niego założonych, by zwrócić się z prośbą do Biskupa Przemyskiego o rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego, którego pierwsza sesja odbyła się w 1958 roku.

Po dopełnieniu wszystkich przewidzianych aktów prawnych, dnia 2 lipca 1994 roku, w obecności Ojca Świętego Jana Pawła II, został ogłoszony Dekret o heroiczności cnót Ks. Markiewicza. Dziesięć lat później, tj. dnia 20 grudnia 2004 roku został promulgowany Dekret o cudzie zdziałanym przez Boga za wstawiennictwem ks. Markiewicza, co otworzyło drogę do jego beatyfikacji. Uroczystość Beatyfikacji ks. Bronisława Markiewicza odbyła się 19 czerwca 2005 r. w Warszawie.

5. Każdy zakon ma swój charyzmat, posłannictwo, jakie ma spełniać w Kościele. Księża. Michalici i Siostry Michalitki każdego dnia prowadzą rozpoczęte przez ks. Bronisława dzieło. Co to jest za dzieło, jaka jest Wasza misja?

Aktualnie, jako jego duchowi spadkobiercy: michalici i michalitki, oprócz działalności duszpasterskiej podejmujemy w Polsce i na świecie aktywną pracę wychowawczą: katechizujemy dzieci i młodzież, prowadzimy Domy Dziecka, szkoły, Oratoria i różne grupy parafialne. Podobną działalność michalici podejmują w piętnastu krajach świata, a siostry michalitki pracują w sześciu krajach Europy oraz na misjach w Kamerunie i Paragwaju.

Prewencyjną metodę wychowawczą zaczerpnął nasz Błogosławiony Ojciec od św. Jana Bosko i przekazał ją tym, którzy zgłaszali się jako kandydaci i kandydatki do tworzących się Zgromadzeń.

Do dziś duchowość michalicka i metoda wychowawcza opiera się na archanielskim zawołaniu „Któż jak Bóg” oraz na haśle „powściągliwości i praca”. W praktyce chodzi o nieustanne opowiadanie się za Bogiem i o radykalizm w pracy nad sobą, czyli brak jakichkolwiek układów i kompromisów ze Złym. Ks. Markiewicz chciał, aby życie jego duchowych synów i córek było podobne do życia wiernych, którym służą.  Mamy być z ludem i żyć jak lud. Nasz Założyciel wytyczał drogę prostą, choć niełatwą. Może dlatego jest to pewna droga do zdobywania świętości życia i służby potrzebującym.

6. Jakie jest posłannictwo ks. Markiewicza?

Przyjmując relikwie Kapłana Bronisława, wspominamy również Jego duszpasterską i wychowawczą troskę, jaką wyraził szczególnie wobec Kościała i naszej Ojczyzny. Bł. ks. Bronisław Markiewicz troszczył się o Kościół, który kochał i wiernie mu służył nawet pośród trudności i upokorzeń. Władzom kościelnym pozostał do końca heroicznie posłuszny. Niech ten dar relikwii zachęci nas do głębszego poznawania jego sylwetki i jego nauczania oraz kontemplacji przykładu życia. Niech stanie się dla nas wzorem gorliwego pogłębiania wiary i trwania w Kościele oraz dla Kościoła.

Z domu rodzinnego wyniósł patriotyzm i nieustannie ukazywał na czym polega prawdziwa miłość Ojczyzny. Temu tematowi poświęcał wiele miejsca w wydawanych przez siebie dziełach, artykułach, spotkaniach i wychowawczych pogadankach. Wszystkich nas zaprasza do umiłowania Ojczyzny, która dziś jest tak bardzo atakowana, ponieważ jawi się jako ostatni bastion religijności w Europie. W słynnym proroctwie Ks. Markiewicza z roku 1863  czytamy: „Wy, Polacy, przez ucisk ten oczyszczeni i miłością wspólną silni, nie tylko będziecie się wzajem wspomagali, ale nadto poniesiecie ratunek innym narodom i ludom, nawet niegdysiejszym waszym wrogom”.

Z miłością Ojczyzny wiązał również walkę z groźnym na ówczesne czasy alkoholizmem naszych Rodaków. Jego powiedzenie:„ Polska albo będzie trzeźwa, albo jej nie będzie”, do dziś jest hasłem i myślą przewodnią prac duszpasterstwa trzeźwości. Jakże potrzebna jest nam dzisiaj trzeźwość umysłu, który jest zagrożony nie tylko alkoholizmem ale różnymi nałogami a nade wszystko utratą duchowego zmysłu wiary.

Modlę się, by akt wprowadzania relikwii Bł. Bronisława pomógł dzieciom i młodzieży naszej parafii nawiązać z Nim relację przyjaźni. Dobrze jest mieć w niebie takiego Orędownika, którzy przeszedł próbę wiary i w tym pogmatwanym świecie może nieustanie ukazywać sens życia i przewodniczyć w wędrówce archanielskim szlakiem z zawołaniem:„ Któż jak Bóg”!

Z s. Hiacyntą CSMA rozmawiał Kuba Zając